MUFFINKI Z KASZKĄ HELPA

Znacie produkty firmy helpa czary mamy ?

 

Znalazłam kiedyś zdjęcie koleżanki na Instagramie, na którym cieszy się z dostawy kaszek helpa. Prostota graficzna i przyjazne opakowanie od razu zwróciło moją uwagę. Już samo to budzi zaufanie, wygląda ekologicznie i zdrowo. Nic nie jest dla mnie tak ważne jak zdrowie mojej rodziny , więc kiedy zaczęłam czytać o firmie Helpa od razu zamówiłam pierwsze kaszki. Wiecie co jest w nich najważniejsze ? Trzeba je gotować całe 3 minuty! I super, bo są naturalne . Im mniej instant tym lepiej. Produkty pochodzą z Polski , są ekologiczne i starannie selekcjonowane. Stworzyły je dwie mamy (lekarz i dietetyk). Dzieci inspirują do rzeczy wielkich! :) W ofercie kaszki bezglutenowe i z glutenem (moja ulubiona z płaskurki i samopszy). Dziś upiekłam z nich muffinki!

 Prosty przepis : 

szklanka mąki owsianej

4 łyżki kaszki helpa (owsiano-jaglano-gryczana)

3 łyżki daktyli w proszku

2łyżeczki sody oczyszczonej

garść rodzynek 

banan

pół szklanki mleka ryżowego

2łyżki oleju kokosowego

Składniki suche mieszamy w jednej misce. Rodzynki namaczamy w gorącej wodzie ok 10 minut. Olej delikatnie rozpuszczamy, rozgniatamy banana, dolewamy mleka. Mieszamy wszystkie składniki.  Pieczemy 20 minut w 190 stopniach